W Bytomiu na rynku otwiera się niebawem nowa kawiarnia z domowymi ciastami. Jej właścicielka zamówiła u mnie aneks kuchenny stanowiący zabudowę części, w której będą składane zamówienia i przgotowywane smakołyki. Kiedy przed montażem na miejscu wnosiłem wszystkie płyty i inne elementy do lokalu, zdziwiony mąż gospodyni stwierdził, że meble są bardzo ciężkie. Wiecie dlaczego? Ponieważ ja stawiam na trwałość, która z kolei oparta jest na jakości.
Półki, które montuję mają udźwig ponad 100 kilogramów. Płyty same w sobie są masywne gdyż do realizacji wybieram grubości większe aniżeli typowe. To podstawowe cechy, które wyróżniają moje realizacje od innych. Odporne na moc kuchennych aktywności blaty z kolei to uwieńczenie całego zestawu. Dodam jeszcze, że wybrana kolorystyka i faktury mebli to sprawa indywidualna. Tutaj p. Małgosia dobrała odcienie zieleni, aby sharmonizować je z wnętrzami.
Dziękuję za współpracę!